|
Podobało się? |
ZAJO!! |
|
66% |
[ 2 ] |
Do dupy idz, podetrzyj się tym... |
|
33% |
[ 1 ] |
|
Wszystkich Głosów : 3 |
|
Autor |
Wiadomość |
dzeremix
Administrator
Dołączył: 25 Gru 2006
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: neverland
|
Wysłany: Śro 18:30, 24 Sty 2007 Temat postu: Banan. |
|
|
Na podst. rozmowy z Ari (;*) i opowiadania $ledzia:
Kiedyś poznałem banana...Nie był to zwykły banan...Poznałem go na targu wiejskim...Stało tam stoisko z tysiącami bananów, a ja zobaczyłem właśnie jego. Ten banan zachwycał swoim bananowym kolorem. Kiedy patrzyło się w jego bananowe oczy, można było się rozplynanc. Mówią ze banan do banana ciągnie. No i co dwa banany to nie jeden, nie? No i ten banan, spojrzał na mnie swoimi bananowymi oczyma i powiedział po bananowemu: Weź mnie kurwa kup bo tu siedzę, a ten chuj nie chce mnie sprzedać, bo jestem zajebiście bananowy. Jego słowa ociekały bananem. Kupiłem tego zajebiście bananowego banana i zabrałem go do domu. Poszedłem do klopa się wysrać, a ten zajebany bananowy banan zabananił mi dywan.
No więc posprzątałem. To bananowe gówno było jakieś dziwnie twarde. I żółte. Zajebiście żółte, aż kojarzyło się z bananem. A ten pierdolony bananowy banan siedział po bananowemu i bananił sobie sam do siebie. A może banany znają jakiś bananowy sposób na bananową niewidzialność? Nie wiem. Wyrzuciłem to bananowe gówno przez okno, jakiś banan krzyknął "to nie jest kurwa średniowiecze! Gdzie szczyny przez okno wyrzucasz!". Banan którego kupiłem wyglądał smakowicie. Był taki bananowy. Postanowiłem go zjeść. Kiedy podchodziłem do niego, czując że mój bananowy głód nasila się w miarę bliskości jego i banana. Banan widząc w moich oczach bananowy głód banana, powiedział: Ej, słuchaj jak pewnie zdążyłeś zauważyć jestem bananowo magicznym bananem. Spełnię jedno twoje bananowe życzenie. Zastanowiłem się chwilę i powiedziałem: Zawsze marzyłem o bananowym maluchu, o kolorze banana! Ale....Przecież taki ładny bananek, na pewno będzie bananowo smakował...Dobra, a co tam maluch. I wpierdolił nieszczęsnego banana. Następnego dnia, bananowy duch (trzeba zaznaczyć że był żółty) uciął zardzewiałym i tępym scyzorykiem banana naszego bohatera.
Była to historia pewnego mojego kolegi, nie chciał bym żeby pozostał anonimowy. Jest to historia Huberta, chłopca który został wykastrowany.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
śledź
Papa Smerf.
Dołączył: 26 Gru 2006
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 10:05, 31 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
wierz co to nie ejst troche zbyt brutalne. teraz wszystkie banany beda sie wyzywac na takich hubertach:P a ogólnie to spoko. banany są the best;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dzeremix
Administrator
Dołączył: 25 Gru 2006
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: neverland
|
Wysłany: Wto 11:38, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
wcale nie zbedne! dodaje spowrotem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Darkrider
Gargamel.
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5
|
Wysłany: Sob 19:14, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
kurde i napisalem w poscie admina xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Darkrider
Gargamel.
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5
|
Wysłany: Sob 19:15, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
zarza przeniose spowrotem ;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jestem zjebem
Gość
|
Wysłany: Śro 10:14, 30 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
ll
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Elveron phpBB theme/template by Ulf Frisk and Michael Schaeffer
Copyright Š Ulf Frisk, Michael Schaeffer 2004
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
|